Wyniki wyszukiwania
68 résultats trouvés avec une recherche vide
- historia w tle | Moje Nowosiółki
Pique-nique familial avec histoire en arrière-plan à Nowosiółki Dimanche, nous avons participé au pique-nique familial avec l'histoire en arrière-plan à Nowosiółki organisé par la bibliothèque publique de la commune de Telatyn Les membres de l'Association ont présenté un stand historique avec une exposition d'uniformes et d'articles ménagers.
- Cerkiew unicka | Moje Nowosiółki
SZLAKIEM NASZYCH PRZODKÓW Trasa Zielona Cerkiew unicka fundacji Karola Tarły z XVIII wieku. Karol Tarło, kasztelan lubelski i ówczesny właściciel dóbr nowosielskich, wraz z budową swojej posiadłości w I połowie XVIII wieku, funduje cerkiew dla unitów mieszkających we wsi pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP. Niestety nie zachowała się do dnia dzisiejszego a znajdowała się po drugiej stronie obecnego kościoła i stawu. Przeglądając spis konsystorza diecezji chełmińskiej możemy przeczytać pierwsze dane o wyglądzie cerkwi w Nowosiółkach. Protokół wizytacji z 1732 r., spisany przez kontrolujących parafię komisarzy: ks. Józefa Ostaszewskiego i ks. Mikołaja Sarobkiewicza mówi, iż ściany cerkwi były dobre, jednak dach wymagał remontu. Do wnętrza prowadziły pojedyncze drzwi osadzone na trzech żelaznych zawiasach i krukach, zamykane klamką. W budynku znajdowały się dwa okna w drewnianych ramach. Z opisu wynika, iż na wieży cerkwi znajdowały się cztery dzwony, zaś na elewacji dwa. W 1761 roku parafię wizytował biskup chełmski Maksymilian Ryłła i w sporządzonym wtedy protokole wizytacji wskazano, iż cerkiew w dachach i ścianach dobra, co może wskazywać, że od przedniej wizytacji został przeprowadzony remont świątyni, zapewne z fundacji Ludwiki Trembińskiej, która w tym czasie była właścicielką dóbr w Nowosiółkach. Dodatkowo w tym protokole pojawia się także zapis o drewnianej dzwonnicy obok cerkwi, jak i cmentarzu, który miał być ogrodzony. Z protokołu wizytacji przeprowadzonej przez ks. Michała Grabowieckiego w 1775 roku, jak i wizytacji z roku 1780 wynika, iż stan cerkwi był dobry oraz w tym okresie powiększało się wyposażenie kościoła - cerkiew nabyła nowe chorągwie, obrazy, kielichy oraz szaty. W tych opisach została wymieniona pozłacana puszka pro conservando Venerabili, 2 kielichy (srebrny i cynowy), 2 pateny srebrna i cynowa, 2 cynowe gwiazdy, cynowa łyżeczka. Przez kolejne lata dokonywano zakupu nowych koron, przyrządów liturgicznych - ampułek, puryfikaterzy i korporałów. Przypisy: ● J. Niedźwiedź, Leksykon historyczny miejscowości dawnego województwa zamojskiego, Zamość 2003, s. 351; ● Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, Warszawa 1886, t. VII, s. 278; ● APL, Akta Konsystorza Diecezji Chełmskiej, Akta dekanatów: gruntowe cerkwi, 1715-1866.
- Mogiła pomordowanych mieszkańców Pot | Moje Nowosiółki
SZLAKIEM NASZYCH PRZODKÓW Trasa Zielona Fot: Jakub Kruczek, licencja: CC BY 3.0 Mogiła pomordowanych mieszkańców Poturzyna w 1944. W centrum Poturzyna przy drodze do Witkowa znajduje się zbiorowa mogiła pomordowanych mieszkańców Poturzyna i innych miejscowości. Zbrodnia miała miejsce 1 kwietnia 1944 roku. Tego dnia żołnierze z 14. Dywizji Grenadierów SS wraz z pododdziałem Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) dokonali masakry na 162 Polakach. Wśród zamordowanych ofiar oprócz mieszkańców Poturzyna znajdowały osoby z terenu gminy Dołhobyczów i Kryłów, które schroniły się w Poturzynie. Przypisy: ● S. Jastrzębski, Ludobójstwo nacjonalistów ukraińskich na Polakach na Lubelszczyźnie w latach 1939-1947, Wrocław 2007, s. 187.
- Figura Chrystusa Hegla. | Moje Nowosiółki
SZLAKIEM NASZYCH PRZODKÓW Trasa Zielona Figura Chrystusa Hegla. O figurze Chrystusa autorstwa Konstantego Hegla pisze Agnieszka Pawłowska, mieszkanka sąsiednich Nowosiółek ze Stowarzyszenia Moje Nowosiółki, w pracy zbiorowej pod redakcją prof. Krystyny Chałas Znaki wiary i pamięci: „Jedna z nich to właśnie figura Jezusa Chrystusa, reprezentująca styl klasycystyczny, nawiązująca do form antycznych. Wykonana została z piaskowca w 1862 r. Niezwykłość tej figury wyjaśnia Aleksandra Melbechowska-Luty: „Główną cechą owych rzeźb religijnych jest eklektyzm. Hegel tworzył je niejako ze składania różnych elementów i form stylistycznych tak, by osiągnąć najdoskonalszy model postaci Chrystusa (...)”. Figura przedstawia Chrystusa w geście błogosławieństwa, stojącego na wysokim cokole. Postać Chrystusa ukazana jest w naturalnej wielkości, z prawą ręką uniesioną do góry, prawą nogą wysuniętą lekko do przodu, w płaszczu i tunice. Na każdej ze ścian cokołu umieszczono cztery ryte inskrypcje zaczerpnięte z ewangelii: „A gdy przyjdzie godzina sądu, wymierzone wam będzie według zasług waszych”. „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią S. mat.”. „Błogosławieni, którzy cierpią dla sprawiedliwości, albowiem ich jest królestwo Niebieskie”. „Błogosławieni, którzy w Panu umierają, albowiem uczynki ich za niemi idą. Obj. S. Jana”. Na podstawie cokołu znajdują się ryte napisy daty w zapisie rzymskim: MDCCCLXII i arabskim: 1862. Rzeźba opatrzona jest również sygnaturą artysty: „C HEGEL SCULP”. Figura Jezusa Chrystusa została wtórnie umieszczona na cmentarzu prawosławnym w XX wieku, podobnie jak inna figura przedstawiająca Najświętszą Maryję Pannę również autorstwa Hegla, z 1860 r., usytuowana na terenie cmentarza wojennego z I wojny światowe w Poturzynie i wraz z nim wpisana do rejestru zabytków. Według źródeł historycznych oba posągi należały do właściciela nieistniejącego już dworu w Poturzynie - Tytusa Woyciechowskiego i pierwotnie ustawione były w ogrodzie, na terenie majątku. Figura na cmentarzu prawosławnym była ofiarą nie tylko upływu czasu, ale także chuliganów, którzy parę lat temu uszkodzili rzeźbę, pozbywając się jej dłoni. Długo stała ona bez żadnego zabezpieczenia przed niszczeniem się, aż w 2022 roku stowarzyszenie Moje Nowosiółki, działające lokalnie na rzecz kultury i historii, zwróciło się do konserwatora zabytków o wpisanie figury w rejestr zabytków i rozpoczęcie działań konserwujących zabytek. Dlaczego akurat ta figura? Zabytek ten ściśle związany jest z lokalną tradycją, stanowi świadectwo o minionej historii i świetności dworu w Poturzynie. Ze względu na religijny temat i przekaz inskrypcji spełniał ważną funkcję moralizatorską. Jest przykładem nielicznie ocalałej grupy dzieł po wybitnym polskim rzeźbiarzu Konstantym Heglu, którego spuściznę w znacznej mierze zniszczyły działania podczas II wojny światowej. Wyryta na rzeźbie data i sygnatura artysty jasno wskazują na proweniencję rzeźby, która ma wartości historyczne, artystyczne oraz naukowe. W 2023 trwa zbiórka utworzona przez stowarzyszenie Moje Nowosiółki w celu pozyskania środków na odnowienie i konserwację figury Jezusa Chrystusa. Niewątpliwie zabytek ten (jak oficjalnie można już go nazwać) będzie cząstką historii dla przyszłych pokoleń - nie tylko historii czasów Hegla i Chopina, ale i naszej. W naszych rękach spoczywa przecież to, co mamy od przodków i to, czemu pozwolimy istnieć dalej”. Przypisy: A. O. Pawłowska, Figura Jezusa Chrystusa na cmentarzu prawosławnym we wsi Poturzynie, gmina Telatyn, powiat tomaszowski, województwo lubelskie, [w] Edukacja przez projekty studentów pedagogiki KUL, praca zbiorowa pod redakcją prof. Krystyny Chałas, t.III Znaki wiary i pamięci, Lublin 2023, s. 75-77.
- Grób nieznanego żołnierza. | Moje Nowosiółki
SZLAKIEM NASZYCH PRZODKÓW Trasa Czerwona Grób nieznanego żołnierza. Grób nieznanego oficera Wojska Polskiego zamordowanego przez Ukraińską Powstańczą Armię we wrześniu 1939 roku. Miejsce wiecznego spoczynku rodziny zamordowanej w Radkowie w 1944 roku przez ukraińskich nacjonalistów. Przypisy: ● S. Jastrzębski, Ludobójstwo nacjonalistów ukraińskich na Polakach na Lubelszczyźnie w latach 1939-1947, Wrocław 2007, s. 195.
- Pomnik upamiętniający poległych żołni | Moje Nowosiółki
SZLAKIEM NASZYCH PRZODKÓW Trasa Niebieska Pomnik upamiętniający poległych żołnierzy Armii Krajowej w Posadowie. Pomnik upamiętniający 61 Partyzantów Armii Krajowej poległych w obronie ojczystej ziemi pod Posadowem, Rzeczycą i Żulicami 9 kwietnia 1944 roku w walce z oddziałami Ukraińskiej Powstańczej Armii. Wśród dowódców i oddziałów żołnierzy AK biorących udział w walkach pod Posadowem można wymienić: por. Witolda Kopeć pseudonim Ligota ze swoim oddziałem leśnym, kompanię ppor. Jana Kulika Beli, szwadron zwiadu konnego wachmistrza Korczyńskiego Małego, st. sierż. Jana Opiełko Arab ze swoją kompanią, kompanię Jana Sierleczki Szarfy i kompanię st. sierż. Władysława Wiśniewskiego Lemiesza. Sam przebieg walk opisał ich uczestnik Stanisław Szkolnikowski pseudonim Rawicz we wspomnieniach w publikacji wydanej przez Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Okręgu Zamość: „9 kwietnia 1944 r. w pierwszy dzień Wielkanocy, główne uderzenie UPA skierowane zostało na odcinek Telatyn - Steniatyn -Posadów - Rokitno. Natarcie to było prowadzone siła 2000 ludzi, wzmocnionych ciężką bronią maszynową, granatnikami i moździerzami. Nieprzyjaciel wprowadził do boju swoje wyborowe oddziały. W pierwszej fazie walki oddziały nasze zostały zepchnięte do tyłu, ale wszystkie stracone pozycje odbiły. Najbardziej zaciekłe boje trwały w lesie posadowskim, gdzie z największym wysiłkiem oddziały por. Kopcia Ligoty powstrzymywały ataki wroga. Jednocześnie z atakiem na Posadów Ukraińcy uderzyli na Telatyn. Oddziały Sierleczki Szarfy zostały wyparte z kolonii Steniatyn i Telatyn, obie miejscowości płonęły. Zaczął się też wielogodzinny bój o Żulice, które pomimo bardzo silnego ataku zostały utrzymane. Uformowany nowy nasz oddział zajął wzgórze pomiędzy lasem i Steniatynem, co bardzo ułatwiło swobodę działań. W walce obydwie strony poniosły bardzo duże straty. W tym czasie pod Posadowem trwały falowe ataki Ukraińców i dochodziło do walki wręcz. W godzinach popołudniowych ataki osłabły, a por. Witold Kopeć Ligota wyparł nieprzyjaciela z lasu posadowskiego i odbił Posadów. Dopomógł mu w tym atak oskrzydlający kpr. Jurkiewicza, wprowadzając zamieszanie w szeregach wroga. Niestety, dzielny kapral zginął. Ze strony naszej w tej bitwie brało udział ok. 1000 żołnierzy, wielu z nich poległo lub zostało rannych. Bitwa 9 kwietnia 1944 r. nie przyniosła Ukraińcom spodziewanego sukcesu. Oddziały polskie pomimo ciężkich strat utrzymały pozycje i nie pozwoliły zepchnąć się za Huczwę. Tym wspomnieniem chcę złożyć hołd poległym bohaterskim żołnierzom oraz wyrazy głębokiego szacunku tym, którzy brali udział w bitwie i przeżyli” . Przypisy: J. Jóźwiakowski, Armia Krajowa na Zamojszczyźnie, t.II, Zamość 2021, s. 557- 558.
- Stowarzyszenie Moje Nowosiółki I Poznaj Grzędę Sokalską jakiej nie znałeś
Strona promuję miejscowość region wschodniej lubelszczyzny, która jest bogata w kulturę i wydarzenia historyczne. Strona przedstawia piękno wsi poprzez ukazanie fotografii, historii, mieszkańców wsi oraz organizacji pozarządowych. Na stronie został także opisany Skansen Aktywny w Nowosiółkach. Démarrer Nowa strona Événements Association AIDE POUR L'UKRAINE Musée à ciel ouvert O nas Histoire O nas O nas O nas Nowa strona Nowa strona Nowa strona Nowa strona Nowa strona Nowa strona Nowa strona Nowa strona Nowa strona Nowa strona Nowa strona Nowa strona Nowa strona Nowa strona Nowa strona Démarrer Galerie contact Blog Wyniki wyszukiwania Services PO PRACY 17-20 DZIŚ Wybierz, o czym chcesz się dowiedzieć: Stowarzyszenie Moje Nowosiółki Skansen Projekt "Szlakiem Naszych Przodków"
- Nowosiółki | Stowarzyszenie Moje Nowosiółki
Strona promuję miejscowość Nowosiółki, która jest bogata w kulturę i wydarzenia historyczne. Strona przedstawia piękno Nowosiółek poprzez ukazanie fotografii, historii, mieszkańców wsi oraz organizacji pozarządowych. Na stronie został także opisany Skansen Aktywny w Nowosiółkach Warsztaty plastyczne Więcej informacji Nasze atrakcje podczas rajdu Więcej informacji
- GALERIA | Moje Nowosiółki
Zdjęcia Nowosiółek jak i całej Grzędy Sokalskiej. NOS BELLES NOUVELLES CHAUSSETTES
- Kopia Kopia Kopia Kopia Kopia Kopia K... | Moje Nowosiółki
SZLAKIEM NASZYCH PRZODKÓW Trasa Niebieska Kościół - kaplica na grobna rodziny Rastawieckich. Budowa obecnego kościoła w Nowosiółkach, dawnej kaplicy rodowej, dworskiej, rozpoczęła się po 1803 roku z fundacji Ludwika barona Rastawieckiego herbu Sas, który w tym samym roku kupił majątek w Nowosiółkach za wiano jakie otrzymała w związku ze ślubem w dniu 18 maja 1803 roku w Warszawie, jego żona Teresa Rastawiecka z Krajewskich herbu Trzaska. W związku z wychowaniem w wierze rzymskokatolickiej Ludwik Rastawiecki na zakupionym majątku, wzniósł kaplicę, która na przestrzeni dziejów sprawowała także funkcję cerkwi prawosławnej, a następnie kościoła rzymskokatolickiego. W wzniesionej przez Rastawieckiego kaplicy stworzono dwa boczne ołtarze, a naprzeciw ołtarza głównego utworzono chór organowy, który wspierał się na dwóch filarach. Budynek został wymurowany z cegły z prywatnej cegielni Rastawieckiego z sygnowanymi na każdej cegle inicjałami LR. Cała świątynia została otynkowana na zewnątrz, a dach pokryty blaszanymi płytami. Fundator idąc za ówczesnym trendem epoki zlecił wybudowanie świątyni w stylu barokowo-klasycystyczny z wnętrzem opierającym się na iluzji malarskiej, zwłaszcza na sklepieniach oraz na ścianach bocznych poprzez malowanie postaci między innymi świętych z widocznym za nimi cieniem. Od strony północnej powstało prezbiterium, które zostało zamknięte półkoliście z dwoma oknami na przeciwnych stronach, a poniżej powstały dwie czworoboczne zakrystie. Najprawdopodobniej wtedy liturgię w kaplicy sprawował kapłan z parafii z Rzeplina, w której granicach wtedy znajdowały się Nowosiółki. Kościół w Nowosiółkach przechodził wiele zmian, głównie związanych z remontem jaki dokonał Edward Rastawiecki, urządzając jednocześnie kryptę rodziny w podziemiach świątyni, ale także związanych z przemianowaniem kaplicy w 1875 roku w cerkiew prawosławną. Budynku świątyni nie oszczędziła także II wojna światowa, podczas której spalono środek kościoła, wraz z dachem i drewnianym sklepieniem. Rozgrabiono wszelkie ważne do kultu przedmioty w tym obrazy, naczynia liturgiczne etc. Kościół po zakończeniu wojny wymagał gruntownej naprawy i nakładu dużej pracy. Ludność powracająca do Nowosiółek po roku 1945 nie była w stanie poczynić nakładów pieniężnych pozwalających pokryć dach i naprawić wnętrze. Podczas wizyty duszpasterskiej w sąsiedniej parafii w Dołhobyczowie, biskup lubelski Stefan Wyszyński, zatrzymując się w Nowosiółkach, poprosił o pokrycie dachu trzciną i innymi roślinami rosnącymi nad stawem obok kościoła. Świątynie pokryto dachem w roku 1948 kiedy to także w miarę możliwości odrestaurowano wnętrze oraz wstawiono okna. W latach późniejszych dokonywano innych remontów oraz renowacji polichromii oraz obrazów, które sprowadzono do Nowosiółek z innych miejsc. W latach siedemdziesiątych wyremontowano dzwonnice, której dach został spalony w czasie II wojny światowej. Elewacja zewnętrzna nawy jest rozczłonkowana pilastrami parzystymi, a przy narożach pojedynczymi, które podtrzymują uproszczone belkowanie. Podobne belkowanie wieńczy gładkie ściany prezbiterium i zakrystii. Elewacja frontowa zwieńczona jest trójkątnym szczytem. Całość frontu zostało uformowane podczas remontu jakiego dokonał Edward baron Rastawiecki po roku 1833, kiedy to zlikwidowano wieże. Na osi elewacji frontowej znajduje się płytki boniowany ryzalit przechodzący w strefie szczytu w występ z wnęką ujętą arkadą. Okna znajdujące się w nawie są zamknięte łukiem odcinkowym, a w prezbiterium i zakrystiach półkolistym. Wewnątrz kościoła ściany nawy rozczłonkowane są filarami przyściennymi z jońskimi pilastrami. Pomiędzy nimi znajdują się półkoliście zamknięte wnęki z oknami w górze. Wielokolorowe linie tęczy przechodzą łukiem po sklepieniu, które zostało utworzone z drewna i pokryte warstwami trzciny oraz tynku. Chór muzyczny wsparty jest na trzech półkolistych arkadach filarowych z jońskimi pilastrami i klasycystycznym belkowaniem. Płaszczyzny ponad arkadami pokrywa klasycystyczna, stiukowa dekoracja. Korpus nakryty jest sklepieniem kolebkowym z lunetami, zaś pozostałe pomieszczenia stropami. Na podłodze kościoła zostały ułożone płytki marmurowe czarne i białe w szachownicę. Pokrywająca wnętrze polichromia ma charakter późnobarokowy, tworzy ją iluzjonistycznie malowane ołtarze. W ołtarzu głównym po bokach malowane postacie św. św. Piotra i Pawła na kolumnowych postumentach. W centrum umiejscowiony jest obraz Chrystusa na krzyżu z osiemnastego wieku. Dwa ołtarze boczne przy tęczy tworzą iluzjonistyczne, kanelowane pilastry w zakończeniach aniołki trzymające atrybuty Chrystusa i Marii. W ołtarzach znajdują się także stiukowe elementy klasycystyczne między innymi obramowania obrazu Przemienienia Pańskiego i NMP Niepokalanie Poczętej. Do czasów obecnych nie zachowały się oryginalne obrazy, które były umiejscowione w obramowaniach, gdyż obrazy w bocznych ołtarzach namalowano w roku 1954, a obraz Chrystusa na krzyżu prawdopodobnie przywieziono z innej świątyni. Przypisy: ● J. Niedźwiedź, Leksykon historyczny miejscowości dawnego województwa zamojskiego, Zamość 2003, s. 351; ● Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, Warszawa 1886, t. VII, s. 278; ● A. Ryszkiewicz, Zasługi Edwarda Rastawieckiego jako kolekcjonera i mecenasa, Muzealnictwo 1984, s. 116-126.
- Kopia Kopia Kopia Kopia Kopia Kopia K... | Moje Nowosiółki
SZLAKIEM NASZYCH PRZODKÓW Trasa Niebieska Kościół - kaplica na grobna rodziny Rastawieckich. Budowa obecnego kościoła w Nowosiółkach, dawnej kaplicy rodowej, dworskiej, rozpoczęła się po 1803 roku z fundacji Ludwika barona Rastawieckiego herbu Sas, który w tym samym roku kupił majątek w Nowosiółkach za wiano jakie otrzymała w związku ze ślubem w dniu 18 maja 1803 roku w Warszawie, jego żona Teresa Rastawiecka z Krajewskich herbu Trzaska. W związku z wychowaniem w wierze rzymskokatolickiej Ludwik Rastawiecki na zakupionym majątku, wzniósł kaplicę, która na przestrzeni dziejów sprawowała także funkcję cerkwi prawosławnej, a następnie kościoła rzymskokatolickiego. W wzniesionej przez Rastawieckiego kaplicy stworzono dwa boczne ołtarze, a naprzeciw ołtarza głównego utworzono chór organowy, który wspierał się na dwóch filarach. Budynek został wymurowany z cegły z prywatnej cegielni Rastawieckiego z sygnowanymi na każdej cegle inicjałami LR. Cała świątynia została otynkowana na zewnątrz, a dach pokryty blaszanymi płytami. Fundator idąc za ówczesnym trendem epoki zlecił wybudowanie świątyni w stylu barokowo-klasycystyczny z wnętrzem opierającym się na iluzji malarskiej, zwłaszcza na sklepieniach oraz na ścianach bocznych poprzez malowanie postaci między innymi świętych z widocznym za nimi cieniem. Od strony północnej powstało prezbiterium, które zostało zamknięte półkoliście z dwoma oknami na przeciwnych stronach, a poniżej powstały dwie czworoboczne zakrystie. Najprawdopodobniej wtedy liturgię w kaplicy sprawował kapłan z parafii z Rzeplina, w której granicach wtedy znajdowały się Nowosiółki. Kościół w Nowosiółkach przechodził wiele zmian, głównie związanych z remontem jaki dokonał Edward Rastawiecki, urządzając jednocześnie kryptę rodziny w podziemiach świątyni, ale także związanych z przemianowaniem kaplicy w 1875 roku w cerkiew prawosławną. Budynku świątyni nie oszczędziła także II wojna światowa, podczas której spalono środek kościoła, wraz z dachem i drewnianym sklepieniem. Rozgrabiono wszelkie ważne do kultu przedmioty w tym obrazy, naczynia liturgiczne etc. Kościół po zakończeniu wojny wymagał gruntownej naprawy i nakładu dużej pracy. Ludność powracająca do Nowosiółek po roku 1945 nie była w stanie poczynić nakładów pieniężnych pozwalających pokryć dach i naprawić wnętrze. Podczas wizyty duszpasterskiej w sąsiedniej parafii w Dołhobyczowie, biskup lubelski Stefan Wyszyński, zatrzymując się w Nowosiółkach, poprosił o pokrycie dachu trzciną i innymi roślinami rosnącymi nad stawem obok kościoła. Świątynie pokryto dachem w roku 1948 kiedy to także w miarę możliwości odrestaurowano wnętrze oraz wstawiono okna. W latach późniejszych dokonywano innych remontów oraz renowacji polichromii oraz obrazów, które sprowadzono do Nowosiółek z innych miejsc. W latach siedemdziesiątych wyremontowano dzwonnice, której dach został spalony w czasie II wojny światowej. Elewacja zewnętrzna nawy jest rozczłonkowana pilastrami parzystymi, a przy narożach pojedynczymi, które podtrzymują uproszczone belkowanie. Podobne belkowanie wieńczy gładkie ściany prezbiterium i zakrystii. Elewacja frontowa zwieńczona jest trójkątnym szczytem. Całość frontu zostało uformowane podczas remontu jakiego dokonał Edward baron Rastawiecki po roku 1833, kiedy to zlikwidowano wieże. Na osi elewacji frontowej znajduje się płytki boniowany ryzalit przechodzący w strefie szczytu w występ z wnęką ujętą arkadą. Okna znajdujące się w nawie są zamknięte łukiem odcinkowym, a w prezbiterium i zakrystiach półkolistym. Wewnątrz kościoła ściany nawy rozczłonkowane są filarami przyściennymi z jońskimi pilastrami. Pomiędzy nimi znajdują się półkoliście zamknięte wnęki z oknami w górze. Wielokolorowe linie tęczy przechodzą łukiem po sklepieniu, które zostało utworzone z drewna i pokryte warstwami trzciny oraz tynku. Chór muzyczny wsparty jest na trzech półkolistych arkadach filarowych z jońskimi pilastrami i klasycystycznym belkowaniem. Płaszczyzny ponad arkadami pokrywa klasycystyczna, stiukowa dekoracja. Korpus nakryty jest sklepieniem kolebkowym z lunetami, zaś pozostałe pomieszczenia stropami. Na podłodze kościoła zostały ułożone płytki marmurowe czarne i białe w szachownicę. Pokrywająca wnętrze polichromia ma charakter późnobarokowy, tworzy ją iluzjonistycznie malowane ołtarze. W ołtarzu głównym po bokach malowane postacie św. św. Piotra i Pawła na kolumnowych postumentach. W centrum umiejscowiony jest obraz Chrystusa na krzyżu z osiemnastego wieku. Dwa ołtarze boczne przy tęczy tworzą iluzjonistyczne, kanelowane pilastry w zakończeniach aniołki trzymające atrybuty Chrystusa i Marii. W ołtarzach znajdują się także stiukowe elementy klasycystyczne między innymi obramowania obrazu Przemienienia Pańskiego i NMP Niepokalanie Poczętej. Do czasów obecnych nie zachowały się oryginalne obrazy, które były umiejscowione w obramowaniach, gdyż obrazy w bocznych ołtarzach namalowano w roku 1954, a obraz Chrystusa na krzyżu prawdopodobnie przywieziono z innej świątyni. Przypisy: ● J. Niedźwiedź, Leksykon historyczny miejscowości dawnego województwa zamojskiego, Zamość 2003, s. 351; ● Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, Warszawa 1886, t. VII, s. 278; ● A. Ryszkiewicz, Zasługi Edwarda Rastawieckiego jako kolekcjonera i mecenasa, Muzealnictwo 1984, s. 116-126.
- Kopia Kopia Kopia Kopia Kopia Kopia K... | Moje Nowosiółki
SZLAKIEM NASZYCH PRZODKÓW Trasa Niebieska Kościół - kaplica na grobna rodziny Rastawieckich. Budowa obecnego kościoła w Nowosiółkach, dawnej kaplicy rodowej, dworskiej, rozpoczęła się po 1803 roku z fundacji Ludwika barona Rastawieckiego herbu Sas, który w tym samym roku kupił majątek w Nowosiółkach za wiano jakie otrzymała w związku ze ślubem w dniu 18 maja 1803 roku w Warszawie, jego żona Teresa Rastawiecka z Krajewskich herbu Trzaska. W związku z wychowaniem w wierze rzymskokatolickiej Ludwik Rastawiecki na zakupionym majątku, wzniósł kaplicę, która na przestrzeni dziejów sprawowała także funkcję cerkwi prawosławnej, a następnie kościoła rzymskokatolickiego. W wzniesionej przez Rastawieckiego kaplicy stworzono dwa boczne ołtarze, a naprzeciw ołtarza głównego utworzono chór organowy, który wspierał się na dwóch filarach. Budynek został wymurowany z cegły z prywatnej cegielni Rastawieckiego z sygnowanymi na każdej cegle inicjałami LR. Cała świątynia została otynkowana na zewnątrz, a dach pokryty blaszanymi płytami. Fundator idąc za ówczesnym trendem epoki zlecił wybudowanie świątyni w stylu barokowo-klasycystyczny z wnętrzem opierającym się na iluzji malarskiej, zwłaszcza na sklepieniach oraz na ścianach bocznych poprzez malowanie postaci między innymi świętych z widocznym za nimi cieniem. Od strony północnej powstało prezbiterium, które zostało zamknięte półkoliście z dwoma oknami na przeciwnych stronach, a poniżej powstały dwie czworoboczne zakrystie. Najprawdopodobniej wtedy liturgię w kaplicy sprawował kapłan z parafii z Rzeplina, w której granicach wtedy znajdowały się Nowosiółki. Kościół w Nowosiółkach przechodził wiele zmian, głównie związanych z remontem jaki dokonał Edward Rastawiecki, urządzając jednocześnie kryptę rodziny w podziemiach świątyni, ale także związanych z przemianowaniem kaplicy w 1875 roku w cerkiew prawosławną. Budynku świątyni nie oszczędziła także II wojna światowa, podczas której spalono środek kościoła, wraz z dachem i drewnianym sklepieniem. Rozgrabiono wszelkie ważne do kultu przedmioty w tym obrazy, naczynia liturgiczne etc. Kościół po zakończeniu wojny wymagał gruntownej naprawy i nakładu dużej pracy. Ludność powracająca do Nowosiółek po roku 1945 nie była w stanie poczynić nakładów pieniężnych pozwalających pokryć dach i naprawić wnętrze. Podczas wizyty duszpasterskiej w sąsiedniej parafii w Dołhobyczowie, biskup lubelski Stefan Wyszyński, zatrzymując się w Nowosiółkach, poprosił o pokrycie dachu trzciną i innymi roślinami rosnącymi nad stawem obok kościoła. Świątynie pokryto dachem w roku 1948 kiedy to także w miarę możliwości odrestaurowano wnętrze oraz wstawiono okna. W latach późniejszych dokonywano innych remontów oraz renowacji polichromii oraz obrazów, które sprowadzono do Nowosiółek z innych miejsc. W latach siedemdziesiątych wyremontowano dzwonnice, której dach został spalony w czasie II wojny światowej. Elewacja zewnętrzna nawy jest rozczłonkowana pilastrami parzystymi, a przy narożach pojedynczymi, które podtrzymują uproszczone belkowanie. Podobne belkowanie wieńczy gładkie ściany prezbiterium i zakrystii. Elewacja frontowa zwieńczona jest trójkątnym szczytem. Całość frontu zostało uformowane podczas remontu jakiego dokonał Edward baron Rastawiecki po roku 1833, kiedy to zlikwidowano wieże. Na osi elewacji frontowej znajduje się płytki boniowany ryzalit przechodzący w strefie szczytu w występ z wnęką ujętą arkadą. Okna znajdujące się w nawie są zamknięte łukiem odcinkowym, a w prezbiterium i zakrystiach półkolistym. Wewnątrz kościoła ściany nawy rozczłonkowane są filarami przyściennymi z jońskimi pilastrami. Pomiędzy nimi znajdują się półkoliście zamknięte wnęki z oknami w górze. Wielokolorowe linie tęczy przechodzą łukiem po sklepieniu, które zostało utworzone z drewna i pokryte warstwami trzciny oraz tynku. Chór muzyczny wsparty jest na trzech półkolistych arkadach filarowych z jońskimi pilastrami i klasycystycznym belkowaniem. Płaszczyzny ponad arkadami pokrywa klasycystyczna, stiukowa dekoracja. Korpus nakryty jest sklepieniem kolebkowym z lunetami, zaś pozostałe pomieszczenia stropami. Na podłodze kościoła zostały ułożone płytki marmurowe czarne i białe w szachownicę. Pokrywająca wnętrze polichromia ma charakter późnobarokowy, tworzy ją iluzjonistycznie malowane ołtarze. W ołtarzu głównym po bokach malowane postacie św. św. Piotra i Pawła na kolumnowych postumentach. W centrum umiejscowiony jest obraz Chrystusa na krzyżu z osiemnastego wieku. Dwa ołtarze boczne przy tęczy tworzą iluzjonistyczne, kanelowane pilastry w zakończeniach aniołki trzymające atrybuty Chrystusa i Marii. W ołtarzach znajdują się także stiukowe elementy klasycystyczne między innymi obramowania obrazu Przemienienia Pańskiego i NMP Niepokalanie Poczętej. Do czasów obecnych nie zachowały się oryginalne obrazy, które były umiejscowione w obramowaniach, gdyż obrazy w bocznych ołtarzach namalowano w roku 1954, a obraz Chrystusa na krzyżu prawdopodobnie przywieziono z innej świątyni. Przypisy: ● J. Niedźwiedź, Leksykon historyczny miejscowości dawnego województwa zamojskiego, Zamość 2003, s. 351; ● Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, Warszawa 1886, t. VII, s. 278; ● A. Ryszkiewicz, Zasługi Edwarda Rastawieckiego jako kolekcjonera i mecenasa, Muzealnictwo 1984, s. 116-126.




